Teatr Telewizji TVP

Zaręczyny

Napisana specjalnie dla Teatru Telewizji sztuka Wojciecha Tomczyka. Spektakl w reżyserii Wojciecha Nowaka.

„Zaręczyny” Wojciecha Tomczyka to błyskotliwy i jednocześnie bardzo wnikliwy grupowy portret współczesnych Polaków. Akcja spektaklu, zawierającego wątki komediowe, rozgrywa się wokół ważkiej rodzinnej uroczystości. Dwoje młodych bohaterów – Maria i Kajetan – organizuje oficjalne zaręczyny z udziałem przyszłych teściów.

Obie rodziny nie miały szansy dotąd się spotkać, zaręczyny są więc doskonałą okazją do wzajemnej prezentacji, a także omówienia planów weselnych i małżeńskich. Ważne jest nie tylko to, by wszyscy zgromadzeni dali poznać się od jak najlepszej strony, lecz także by spotkanie miało odpowiednio uroczysty charakter. Zapada przecież najważniejsza decyzja w życiu młodych ludzi, która zaważy nie tylko na przyszłym losie pary, ale i wszystkich innych związanych z nimi osób. Uczestnicy zdarzenia przygotowują się skrupulatnie, by wypaść jak najkorzystniej. Problemem nie wydaje się jednak troska o przestrzeganie tradycyjnych obyczajów ceremonii, lecz różnice światopoglądowe obu rodzin, o istnieniu których, zarówno młodzi, jak i przyszli teściowie, są mocno przekonani.

Hanka i Henryk Kowalscy mają konserwatywne poglądy, ważne miejsce w ich życiu odgrywają tradycja i historia, bezwzględny szacunek dla zasad moralnych. Olga i Olo Nowakowie reprezentują dość liberalny punkt widzenia, chcą żyć w normalnym kraju, ich świat wartości jest bardziej relatywny. Młodzi, myślący niezależnie i nowocześnie i, zajęci swoją przyszłością, dystansują się wprawdzie od tych różnic, jednak obawiają się konfrontacji przyszłych teściów. Stąd największe starania wszystkich skupiają się wokół ustalania listy tematów, których trzeba unikać, by nie wywołać ostrego konfliktu i na wstępie nie podzielić przyszłej rodziny.

Obie strony mają świadomość innego stosunku do minionej historii, wydarzeń politycznych w kraju, religii, a także różnic wyznawanych systemów wartości. Obie strony wykluczają też możliwość posiadania racji przez adwersarzy, a dyskutowanie wydaje się wręcz niemożliwe, skoro tamci czują inaczej, myślą inaczej, mówią inaczej. Dzieląca przepaść wydaje się zbyt głęboka, obie strony zamierzają okopać się na swoich pozycjach, a w miejsce racjonalnej oceny wkrada się absurd, który każe skwitować przeciwników, że oni są kosmitami. Czy jednak istnieje szansa, że tak silny podział nie przeszkodzi zbudować trwale rodzinne związki?

Nieoczekiwane zbiegi okoliczności pozwolą odkryć, co jest najlepszym spoiwem. Olga tuż przed uroczystością odebrała wiadomość o zbadaniu DNA jej ojca, żołnierza wyklętego. To właśnie historia Twardego zbliża do siebie nieufne z początku obie panie, które będą już działać na rzecz porozumienia w rodzinie. Olo odkrywa z kolei, że przyszły teść córki jest członkiem komisji konkursu architektonicznego, w którym sam bierze udział. Jednak Henryk potrafi rozsądnie wywikłać się z konfliktu pomiędzy własną uczciwością, a lojalnością wobec teścia własnego syna. Znajduje na to sposób, czym wprawia w zdumienie nie tylko Ola, ale i pozostałych.

Autor wyraźnie zaznacza linię podziału między dwiema Polskami lecz w sztuce nie ma postaci, które można oceniać w kategoriach zero - jedynkowych. Brak jednoznacznej oceny tego, kto jest prawomyślny, a kto nie, daje okazję do stworzenia wielowymiarowych psychologicznie kreacji aktorskich. Każdy może w postaciach bohaterów odkryć własne doświadczenie, własne przekonania czy motywy działania. Czy nieustający spór, który dzieli wiele rodzin, można zażegnać, i czy w imię wspólnego dobra, nie jesteśmy w stanie się świetnie dogadać?

Autor: Wojciech Tomczyk
Reżyser:
Wojciech Nowak
Scenografia:
Jacek Mocny
Kostiumy:
Aleksandra Staszko
Montaż:
Sławomir Filip
Muzyka:
Tadeusz Woźniak

Obsada: Danuta Stenka (Hanna), Katarzyna Gniewkowska (Olga), Jan Frycz (Olo), Zbigniew Zamachowski (Henryk), Marta Ścisłowicz (Maria), Stefan Pawłowski (Kajetan), Sonia Bohosiewicz (Alicja)