Teatr Telewizji TVP

Listy z Rosji

Spektakl Wawrzyńca Kostrzewskiego, zrealizowany na podstawie książki Astolphe'a de Custine'a.

Przedstawiona historia opowiada o autentycznej podróży francuskiego podróżnika i dyplomaty do Rosji w 1839 roku. Astolphe de Custine, zmęczony pogrążoną w politycznym chaosie Europą, wyrusza w podróż na Wschód, aby przyjrzeć się rosyjskiemu absolutyzmowi i zaszczepić na gruncie europejskim ideę, która w jego mniemaniu sprawdza się znakomicie w zadziwiająco sprawnie zarządzanym imperium. Wszystkie swoje obserwacje, spotkania i przeżycia zapisuje w postaci listów.

Spektakl ma formę abstrakcyjnej podróży, serii spotkań, które wydarzyły się naprawdę. Astolphe, z początku zachwycony osobą cara i przepychem Pałacu Zimowego, daje się uwieść magii i pięknu rosyjskiego systemu władzy, jednak z każdym kolejnym spotkaniem, rozmową i doświadczeniem stopniowo zostaje odarty ze złudzeń, że władza absolutna i mentalność rosyjskich elit oraz prostego ludu wygląda tak samo z bliska, jak i z daleka. Rzeczywistość, która jest i straszna i śmieszna, w błyskawicznym tempie wciąga go w emocjonalny wir.

Głębokie rozmowy z ludźmi przeplatane są sugestywnymi obrazami, symbolicznymi wyobrażeniami wrażliwego Francuza. Poznaje on szczegóły dotyczące traktowania przez cara prostego ludu, kulisy wojskowego buntu, rebelii chłopów na Powołżu, sytuacji Polaków przeżywających represje po niedawnym powstaniu listopadowym. Jego początkowa pewność siebie stopniowo zanika, kiedy odkrywa, że policyjne państwo dopuściło go naprawdę blisko do swoich tajemnic.

Po wizycie w Twierdzy Schlüsselburskiej Astolphe’a zaczyna trawić obsesja, że nie wróci z Rosji cały i zdrowy. Spektakl na tym poziomie staje się studium jego strachu, sumą wszystkich lęków – tych słusznych i tych wyolbrzymionych, związanych z rosyjskim imperium. Strach przed Syberią, z której relacje również docierają do autora, zaowocuje jednak nie tylko szczęśliwą ucieczką bohatera, ale szeregiem niemal proroczych diagnoz politycznych, społecznych i ustrojowych, które są esencją i nadrzędną wartością tej wyjątkowej literatury, przez długie lata zakazanej w Rosji. Żaden inny tekst nie przepowiadał tak wyraźnie historii Rosji XX wieku ani nie był tak aktualny i dziś.

Spektakl, choć oparty na trudnej formie pamiętnikarsko-epistolarnej, jest atrakcyjny dla szerokiej widowni nie tylko ze względu na pojawiające się co chwila nowe bodźce, postaci i obrazy płynące z plastycznej wyobraźni bohatera (dzięki prostocie teatralnych środków znajdziemy się i na statku płynącym do Rosji, i w Pałacu Zimowym, w twierdzy, w kibitce, w prosektorium, na petersburskich bulwarach, a nawet na Syberii), ale także ze względu na temat, czyli dyskusję o współczesnych mechanizmach wielkiej polityki, o geopolityce i miejscu Polski w tej trudnej części świata. Z pewnej perspektywy bowiem spektakl staje się historią o Polsce, choć opowiadaną przez Francuza z kapiących złotem wnętrz Pałacu Zimowego.

Autor: Astolphe de Custine
Reżyseria:
Wawrzyniec Kostrzewski
Zdjęcia:
Wojciech Suleżycki
Scenografia:
Aneta Suskiewicz, Agata Przybył
Muzyka:
Piotr Łabonarski

Obsada
: Adam Ferency (Car), Halina Łabonarska (Caryca), Piotr Adamczyk (Astolphe de Custine), Andrzej Mastalerz (Francuski Przyjaciel), Jerzy Schejbal (Książę K.), Grzegorz Małecki (Rosyjski Przyjaciel), Anna Grycewicz, Ewa Telega, Olga Sarzyńska, Bartłomiej Nowosielski, Przemysław Bluszcz i inni